Uncategorized
0139
W tym schronisku są setki klatek
Opierając się o zimną ścianę, drży serce,W oczach jedynie strata i ból.Zdrada dotknęła go boleśnie,I
Uncategorized
0252
Stał przy zardzewiałej bramie, jak zapomniany cień
Małe, wychudzone ciało drżało z zimna i wyczerpania. Sierść dawno zamieniła się w skołtunione kłaki
Uncategorized
0339
W studni ciszy i strachu
Leżał na samym dnie — tam, gdzie wilgoć, zimna woda i kawałki cegieł zamieniały czas w lepki, ciężki mrok.
Uncategorized
0462
Z zimnej klatki — w objęcia życia…
Leżał w żelaznej klatce, skulony w nienaturalnej pozycji, jakby chciał stać się mniejszy, niewidoczny
Uncategorized
0327
Jego guz rósł razem z bólem, a on wciąż patrzył na ludzi z nadzieją…
Siedział pod ścianą, jakby próbował zlać się z chłodną terakotą i stać się mniejszy niż własne ciało.