Uncategorized
01.8k.
…a liście szeleściły jak prześcieradła, pod którymi chowa się to, czego nikt nie chce widzieć
Biała „Niva” wjechała w zarośla, jakby skróciła czas. Dziewczyna w pomarańczowej kamizelce — miała na
Uncategorized
0489
…i trzymali ją w torbie — jak bochenek chleba, tylko oddychać trudniej
— Ja… — dziewczyna przełknęła ślinę, jakby i w niej coś się zacisnęło. — To nie mój pies. Znalazłam go
Uncategorized
074
…a deski zacisnęły się — jakby to nie była furtka, lecz pułapka
…Marta wsunęła dłoń pod gardło, podtrzymała, nie pozwalając szyi się wygiąć, i szepnęła:— Oddychaj. Słyszysz?
Uncategorized
0605
Południowe słońce zalewało podwórko białym światłem…
Kobieta miała na imię Liza. Kucnęła, rozluźniała palcami węzeł wrzynający się w szyję: był mokry od śliny i potu.
Uncategorized
0213
Asfalt drżał od południowego upału…
Dziewczyna miała na imię Marina. Jedną ręką przytrzymała koło, drugą złapała drgający metal i, wykorzystując