Uncategorized
0518
A on wciąż czekał. Czekał, że się pojawi…
Siedział na skraju drogi jak porzucony cień. Zimny wiatr rozwiewał jego białą sierść, mieszając ją z
Uncategorized
0233
Krytyczne wyczerpanie. Ale jest szansa…
Siedział przy ceglanej ścianie, przykuty do ziemi krótkim łańcuchem. Jego ciało było tak chude, że każdy
Uncategorized
0149
Czasami zamykał oczy i udawał, że go nie ma…
Szczenię leżało na zimnych kamieniach jak zagubiony cień i wyglądało tak, jakby w tym świecie nie było
Uncategorized
0422
Maluszku, jedz — powiedziała cicho…
Kiedy przynieśli go do domu, w powietrzu jeszcze długo unosił się zapach brudu i wilgoci. Jego drobne
Uncategorized
0110
Jego ciało drżało, serce biło tak szybko, że można…
Jego ciało drżało, serce biło tak szybko, że można je było usłyszeć nawet bez stetoskopu. Kiedy podnieśli