Stałam nad nim długo, obracając w myślach właściwe słowa — takie, które nie odstraszą, a przybliżą.
Patrzyłam długo na zdjęcie tej suczki, szukając słów, które nie przestraszą, a raczej skierują uwagę
Nie planowałam dziś rozpisywać się długo. Zdjęcie jednak poprosiło o więcej słów — żeby dało się usłyszeć
Pewien spokojny odcinek wiejskiej drogi nagle stał się miejscem, gdzie rozegrała się historia ogromnej empatii.
W zaroślach pojawiła się poruszająca opowieść o przetrwaniu i solidarności — jej bohaterem jest pies