Uncategorized
0355
Ciepło, które nie zawodzi
Psy drzemały na jego piersi, oddychając tak cicho, że można było pomylić ich oddech z przebiegiem nocnego
Uncategorized
0112
Zanim ktoś ją zauważył — historia Zosi, która czekała przy drzwiach
Zimowy schron miejski pachniał przeszłością i starym kartonem. W najciemniejszym kącie wybijała się mała
Uncategorized
040
Głos z przekrzywionego pyska — jak pies o nieszablonowej twarzy odmienił nasze życie
Dusza na krawędzi milczy, a ostatni ogarek nadziei tli się jak krucha latarnia — wtedy zdarza się coś
Uncategorized
0293
Ciepło na troje — historia o poświęceniu i nowym początku
Listopadowy miejski krajobraz pachniał mostami, dymem nadpalonych stosów i wilgocią, gdy natrafiłam na
Uncategorized
076
Ciepła trocina — opowieść o ratunku, odpowiedzialności i domu
Znalazłem go na płaskim dachu targowiska — miejscu, gdzie rzadko zapuszczają się przypadkowi przechodnie