Uncategorized
03.2k.
Trzymali go tylko dla zabawy…
Stał przy betonowym progu jak cień, przywiązany do obcego domu. Zardzewiały łańcuch ranił szyję, żelazne
Uncategorized
03.9k.
Nie warczał, nie szczekał. Tylko patrzył, jakby pytał…
Za starym domem, gdzie deski gniją,On stoi, przywiązany do zardzewiałego łańcucha.Oczy — jak studnie
Uncategorized
0249
A jednak w jego oczach było coś…
W betonowej klatce, gdzie brak jest gwiazd,Gdzie chłód i strach to codzienny brzask,Stał mały szczeniak
Uncategorized
0315
Mało kto chciał zobaczyć prawdę: ten brzuch nie był…
Pijesz z rdzawej, blaszanej miski,Kręgosłup zgiął się od długich lat.W oczach zmęczenie, w kroku — rysy,A
Uncategorized
0878
Sierść wokół była starta ciągłym…
Stała na metalowym stole, zgięta tak, jakby sama ziemia przycisnęła ją do chłodnej powierzchni.